Wydawca treści Wydawca treści

[Aktualizacja] #sadziMY las z prezydentem Andrzejem Dudą

26 kwietnia uroczyście zainaugurowano ogólnopolską akcję #sadziMY. Inicjatorem akcji był prezydent Andrzej Duda, który wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Duda, sadził młode drzewka na terenie zniszczonym przez huragan w 2017 roku.

#sadziMY to ogólnopolska akcja, podczas której leśnicy z całego kraju umożliwili obywatelom posadzenie własnego drzewka. Sadzonki były rozdawane we wszystkich nadleśnictwa w całym kraju.

Podobnie było w nadleśnictwach Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych, gdzie już od rana 26 kwietnia ustawiały się kolejki chętnych po sadzonki w ramach w ramach akcji #sadziMy.

Do wyboru były gatunki drzew lasotwórczych, głównie świerk, sosna, dąb, buk, w górach także jodła. Każdy mógł zabrać ze sobą dwie sadzonki.

W Nadleśnictwie Katowice w ciągu kilku godzin rozdano kilkaset sadzonek. Po ich odbiór zgłaszały się całe rodziny, które planowały posadzenie młodych drzewek. Leśnicy informowali szczegółowo o każdym gatunku drzew, jak je sadzić i potem pielęgnować, aby miały najlepsze szanse wzrostu.

Prawie 800 młodych drzewek otrzymali mieszkańcy Tarnowskich Gór od leśników z Nadleśnictwa Brynek. Wszyscy chwalili tę pożyteczną akcję, która przyczynia się do upiększenia najbliższej okolicy regionu. Jedni deklarowali, że posadzą drzewka w miejsce po wyciętych starych drzewach, inni mieli swoje upatrzone miejsca na własnych posesjach, skwerach lub parkach.

W górach chętni do sadzenia drzew już na kilka dni przed akcją dowiadywali się, jakie sadzonki będą mogli odebrać. 26 kwietnia w Nadleśnictwie Ustroń chętni po pojawili się grubo przed 9.00. Rozdano około 500 sztuk drzewek, głównie świerków, jodeł i buków, ale także lip. Mieszkańcy okolic Ustronia posadzą je głównie we własnych ogrodach. Wszyscy zgodnie zapewniali, że takich akcji nigdy nie jest dosyć, gdyż każde posadzone drzewo to inwestycja w środowisko, w którym wszyscy żyjemy.

Polscy leśnicy każdego roku sadzą 500 milionów drzew. Pomimo tego, że zdarzają się klęski żywiołowe niweczące wysiłek wielu pokoleń leśników, sadzenie trwa i lasów w Polsce przybywa. Lasy zajmują już blisko jedną trzecią powierzchni naszego kraju.

Huragan 100-lecia był największym takim kataklizmem w 95 letniej historii Lasów Państwowych. W nocy z 11 na 12 sierpnia 2017 roku nawałnice, które przeszły przez teren Polski połamały i wywróciły miliony drzew na powierzchni ok. 70 tys. Ha w pasie od Dolnego Śląska przez Wielkopolskę, po Kujawy i Kaszuby. Obszar zniszczeń odpowiadał wielkością całej aglomeracji warszawskiej. W ciągu dwóch lat Lasy Państwowe uprzątnęły już ponad 90% obszaru po klęskowego. Pracowało przy tym ponad 1200 leśników i ok. 4000 tys. Pracowników prywatnych przedsiębiorstw świadczących usługi leśne. W najbliższych latach leśnicy posadzą tam blisko 220 mln nowych drzew.